Grupa CCC jest bardzo zadowolona ze sprzedaży w lutym. Spółka notuje dobre wyniki w sklepach stacjonarnych, wysokie wzrosty utrzymują się w kanale e-commerce. W Polsce, po otwarciu sklepów, sprzedaż w detalu rośnie o kilkadziesiąt procent - poinformował PAP Biznes prezes CCC Marcin Czyczerski.
"Jesteśmy bardzo zadowoleni z lutowej sprzedaży. Wynika to przede wszystkim z dobrego zatowarowania i wysokiej jakości nowej wiosennej kolekcji SS21. Została ona bardzo dobrze odebrana i świetnie sprzedaje się na wysokich marżach we wszystkich kanałach sprzedaży. Sprzyjała nam również aura zimowa w pierwszej części miesiąca, która pozwoliła skorzystać z wyprzedażowej końcówki sezonu zimowego, nadrabiając w części utraconą przez lockdown sprzedaż. Co ważne, w lutym bardzo dynamicznie rozwija się sprzedaż zarówno w e-commerce, jak i w detalu. A trzeba pamiętać, że wciąż mamy zamknięte ok. 20 proc. sklepów, w tym w Czechach i na Słowacji" - powiedział PAP Biznes Marcin Czyczerski.
"Detal na otwartych rynkach pokazuje się z bardzo dobrej strony. Najmocniej wypadają Polska, Bułgaria, Austria i Słowenia, gdzie notujemy wysokie, kilkudziesięcioprocentowe wzrosty sprzedaży porównywalnej. Z łącznej sprzedaży w detalu możemy być zadowoleni, tym bardziej biorąc pod uwagę fakt zamkniętej części sklepów. Płyną do nas bardzo dobre sygnały co do odbioru kolekcji wiosennej ze wszystkich otwartych rynków. Jeśli chodzi o e-commerce, to pomimo przywrócenia sprzedaży stacjonarnej w wielu krajach, ten kanał wciąż utrzymuje wysokie dynamiki na poziomach, do których przyzwyczaił nas czwarty kwartał i styczeń" - dodał prezes.
Jak poinformował, przez pierwsze dni lutego zdecydowanie dominowała sprzedaż kolekcji zimowej, przy niespodziewanie wysokim udziale kolekcji wiosennej (sięgającym nawet 30 proc.).
"Co więcej, z dnia na dzień widzimy jak jej sprzedaż sukcesywnie wzrasta. W ostatnich dniach udział kolekcji wiosennej to już 70 proc. Jesteśmy bardzo dobrze przygotowani, a sklepy zatowarowane na sezon, który właśnie się zaczął. Oceniam, że terminowość dostaw i alokacji jest najlepsza od pięciu lat, co w połączeniu z wysoką jakością oferty dobrze rokuje na sprzedaż kolekcji wiosennej" - powiedział Marcin Czyczerski.
W Polsce galerie handlowe zostały ponownie otwarte wraz z początkiem lutego po pięciu tygodniach lockdownu. Funkcjonują w nich wszystkie sklepy i punkty usługowe, z zachowaniem reżimu sanitarnego.
"W Polsce, łącznie w obu kanałach, sprzedaż w lutym rośnie o kilkadziesiąt procent. Sam detal - o dość wysokie kilkadziesiąt procent. Dynamiki sprzedaży LFL są bardzo wyraźnie dodatnie, powyżej naszych oczekiwań, a e-commerce utrzymuje dalej dynamikę wzrostu, do której przyzwyczaił nas w ostatnich miesiącach. Oba kanały są bardzo silne, co jest bardzo pozytywnym zjawiskiem" - powiedział prezes CCC.
Jak poinformował prezes, udział e-commerce w całościowej sprzedaży grupy CCC w lutym to 60 proc.
"Prężnie rozwijają się wszystkie nasze szyldy e-commerce. Eobuwie i Modivo utrzymują dynamikę wzrostu, rosnąc w podobnym, a nawet nieco szybszym tempie, jak w czwartym kwartale. Udział Modivo w sprzedaży grupy eobuwie przekroczył już w ostatnich tygodniach 15 proc." - powiedział Czyczerski.
"DeeZee rośnie o ponad 150 proc., a w ostatnich dniach już blisko 45 proc. jej przychodów stanowią rynki zagraniczne. Świetnie rozwija się także sprzedaż odzieży tej marki. Natomiast nasz flagowy e-commerce CCC kolejny miesiąc z rzędu zwielokrotnia swoją skalę (rośnie trzy-czterokrotnie). Udział sprzedaży internetowej w samym tylko CCC sięga 16 proc. i to pomimo otwarcia sklepów" - dodał prezes.
Prezes CCC zastrzegł, że za wcześnie przesądzać, jak będzie wyglądać kwartał na bazie jednego miesiąca.
"Widzimy jednak, że wszystkie elementy na dzisiaj współgrają: silny e-commerce, dojrzały i stale rozwijany omnichannelowy model CCC, jakość produktu, relacja z klientem, jakość i siła głosu w naszej komunikacji marketingowej" - podsumował Marcin Czyczerski.
Anna Pełka (PAP Biznes)
pel/ pr/