REKLAMA

Była prezydent Estonii odeszła z pracy. Spółka sprowadzała gaz z Rosji

2023-09-29 16:05
publikacja
2023-09-29 16:05

Kersti Kaljulaid, prezydent Estonii w latach 2016-21, zrezygnowała ze stanowiska w radzie nadzorczej grupy energetycznej AS Alexela, ponieważ latem 2023 roku ta spółka zakupiła gaz LPG z Rosji; polityk przyznała, że nie zgadza się z takimi działaniami firmy, dlatego w geście protestu złożyła rezygnację - powiadomiła estońska telewizja publiczna ERR.

Była prezydent Estonii odeszła z pracy. Spółka sprowadzała gaz z Rosji
Była prezydent Estonii odeszła z pracy. Spółka sprowadzała gaz z Rosji
fot. Ints Kalnins / / Reuters

Kaljulaid, która niegdyś już pracowała w branży energetycznej, została wybrana do rady nadzorczej AS Alexela w kwietniu 2023 roku. Jak powiadomiła była prezydent w środę w komunikacie na Facebooku, latem spółka nie mogła znaleźć alternatywy dla gazu LPG sprowadzanego wcześniej z Kazachstanu. W związku z tymi trudnościami grupa energetyczna zdecydowała się zakupić gaz z Rosji.

"Nie mogę zgodzić się na prowadzenie interesów z Rosją, dlatego dziś złożyłam wniosek o ustąpienie z rady (nadzorczej). Mam nadzieję, że zarówno Alexela, jak też inne europejskie firmy jak najszybciej uwolnią się od rosyjskich nośników energii. Oczywiście będzie to wymagało międzynarodowej współpracy i śmiałych decyzji, europejskiego mechanizmu sankcji, w szczególności w odniesieniu do LPG, a także dużych inwestycji" - napisała Kaljulaid na Facebooku.

Alexela to innowacyjna spółka z branży paliwowej, która rozwija sieć stacji tankowania biometanu, gazu, energii elektrycznej, a w niedalekiej przyszłości również wodoru. Nasza firma produkuje biometan w oparciu o zasady gospodarki o obiegu zamkniętym, a także buduje farmy słoneczne i wiatrowe; posiadamy ponad 100 stacji w całej Estonii - informuje Alexela na swojej stronie internetowej.

Pod koniec sierpnia telewizja ERR poinformowała, że firma transportowa, której współwłaścicielem jest mąż premier Kai Kallas, kontynuuje współpracę z podmiotami rosyjskimi. Partie opozycyjne oraz największe estońskie dzienniki wezwały Kallas do złożenia dymisji. Ona sama uznała, że "nie widzi potrzeby rezygnowania ze stanowiska, gdyż nie zrobiła nic złego".

Mąż Kallas w oświadczeniu skierowanym do mediów zobowiązał się do sprzedaży swoich udziałów w firmie i zrezygnowania ze wszystkich piastowanych w niej funkcji. (PAP)

szm/ adj/

arch.

Źródło:PAP
Tematy
Pracodawco! Tylko dziś! -50% na ogłoszenia z kodem CYBER2023! Sprawdź

Pracodawco! Tylko dziś! -50% na ogłoszenia z kodem CYBER2023! Sprawdź

Advertisement

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Powiązane: Gospodarcze skutki inwazji Rosji na Ukrainę

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki