Warszawska giełda kontynuuje odrabianie ubiegłotygodniowych strat. Przewaga koloru zielonego przy Książęcej była dziś zdecydowana.


Poniedziałkową sesję WIG20 zamknął wzrostem o 0,84%, co ponownie zbliżyło indeks do okrągłego poziomu 2400 pkt. WIG30 zyskał równo 1%, zielony kolor towarzyszył też indeksom mniejszych spółek – WIG50 (1,29%), WIG250 (0,41%). Indeks szerokiego rynku WIG wzrósł w efekcie o 0,96%. Obroty przekroczyły 680 mld złotych.
Na miano lidera zapracował dziś Bank Handlowy (4,5%). 1 sierpnia bank pokazał spadek zysku netto w drugim kwartale do 266,2 mln zł z 300,3 mln zł rok wcześniej. Mimo to wynik ten okazał się być o 7% wyższy od konsensusu. Kolejne miejsca na podium przypadły Cyfrowemu Polsatowi (3,58%) i Grupie Azoty (3,49%).
Drożały dziś także akcje spółek, które w tym tygodniu opublikują raporty finansowe: Pekao (0,58%), Alior (1,32%) i JSW (2,35%).
W górę szły także akcje KGHM (1,46%), którego prezes opowiadał dziś na konferencji prasowej o szczegółach związanych z uruchomieniem chilijskiej kopalni Sierra Gorda. Spółka początkowo zakładała, że nakłady na uruchomienie kopalni wyniosą 2,9 mld USD, później koszt ten został podniesiony do 3,9 mld USD, a z ostatnich informacji przekazywanych przez przedstawicieli spółki wynikało, że będzie to ok. 4 mld USD.
Pod kreską znalazły się dziś tylko 4 podmioty – Orange Polska (-1,16%), Kernel (-1,04%), LPP (-0,65%) i CCC (-0,18%). ING Bank Śląski i TVN bez zmian.
Pod dużą presją znalazły się akcje Serinusa (-10,75%). Spółka, której głównym udziałowcem jest Kulczyk Investments, szacuje wstępnie, że nowa ukraińska ustawa dotycząca opłat koncesyjnych od wydobycia gazu może skutkować około 45-proc. spadkiem przepływów finansowych po podatku uzyskiwanych przez spółkę z Ukrainy. Ukraiński parlament rozpatrzył i przyjął projekt ustawy, która zwiększy royalties dla produkcji gazu ziemnego i kondensatu do 55 proc. i 45 proc. odpowiednio, z obecnych poziomów 28 proc. i 42 proc.
Inwestorze, daj się poznać i wygraj iPada Mini
Na pozostałych europejskich giełdach dzień kończy się w mieszanych nastrojach. Niewielkie wzrosty widzimy w Londynie, Paryżu i Mediolanie, równie niewielkie spadki utrzymują się we Frankfurcie i Madrycie. Indeksy na Wall Streeet dzień zaczęły od cofnięcia o 0,1%-0,2%.
/mz
























































