REKLAMA
TYDZIEŃ Z KRYPTO

Brytyjskiej mennicy zabrakło złotych monet

2014-01-10 07:22
publikacja
2014-01-10 07:22

Spadek cen złotek złota do tego stopnia wpłynął na popyt na fizyczny kruszec, że w Królewskiej Mennicy Brytyjskiej zabrakło złotych suwerenów.

Legitymująca się ponad 1000 letnią historią Royal Mint wydała oświadczenie, w którym stwierdza, że na skutek „nadzwyczaj wysokiego popytu” całkowicie wyczerpały się zapasy złotych suwerenów – monety o nominalnej wartości 1 funta wykonanej ze złota o wadze 0,23 uncji. Monety ponownie mają być dostępne pod koniec stycznia.

Wpływ na wysoki popyt miała przecena cen złota na światowych rynkach. Po największym rocznym spadku cen od 32 lat, ostatniego dnia 2013 r. za uncję kruszcu na londyńskiej giełdzie towarowej trzeba było zapłacić 1182 dolara. Pierwszy od 13 lat rok spadku cen złota wywołany był odpływem środków z podmiotów typu ETF – jak wynika z danych Bloomberga, w ubiegłym roku wycofano z nich 73,4 mld dolarów.

Spadek cen wpłynął na wzrost popytu na fizyczne złoto praktycznie we wszystkich regionach świata. W zakochanej w złocie Azji południowo-wschodniej marże sprzedawców przekraczają 20%, a po kwietniowym załamaniu cen tymczasowe braki monet odnotowały także mennice w Stanach Zjednoczonych i Australii.

Obecnie uncja złota wyceniana jest na 1228,67 dolara - o 26% niżej niż przed rokiem. Od rekordowej w ujęciu nominalnym wyceny z września 2011 r.(1921,15) kruszec dzieli ponad 36%.

/mz

Źródło:Depesza Bankier.pl: Rynki finansowe
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zyskaj 500 zł w promocji „Mobilni zyskują”
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zyskaj 500 zł w promocji „Mobilni zyskują”

Komentarze (28)

dodaj komentarz
~mjk
żebyś nie został przecwelowany przez 20 lewaków!
~eryk
oj nie bój nie bój oni też maja swój czas wieczni nie są bo przyjdą nowi.
przecwelować mogą ciebie bo nic nie masz więc do pieca
~NORD
Wszyscy podniecają się wyceną złota , że jest taaakie drogie teraz gdy system finansowy jeszcze się nie zawalił.
Ale podczas kryzysu najważniejszy jest:
smalec , bo można na nim przeżyć
obornik , do nawożenia pola (produkcja żywności)
opał, żeby przetrwać zimę.
Błyskotki są mało ważne, jeśli ktoś tego nie zrozumiał
Wszyscy podniecają się wyceną złota , że jest taaakie drogie teraz gdy system finansowy jeszcze się nie zawalił.
Ale podczas kryzysu najważniejszy jest:
smalec , bo można na nim przeżyć
obornik , do nawożenia pola (produkcja żywności)
opał, żeby przetrwać zimę.
Błyskotki są mało ważne, jeśli ktoś tego nie zrozumiał niech spyta pradziadka ile to bułek w czasie wojny można było dostać za złoty pierścionek .
Gdy nadejdzie kryzys wszelkie formy przechowywania wartości wrócą do podstaw , czyli w cenie będą rzeczy i wartości potrzebne.
A do czego potrzebne będzie komuś wtedy złoto ?????
~topór
co ty piszesz?
przy tak napompowany rynku jedyną wartością która będzie zabezpieczała przed inflacją będą surowce w tym najważniejsze złoto
to co piszesz to wybuch wojny atomowej i tu masz racje ale szybciej w nas meteoryt uderzy
kryzys który się zanosi jest spowodowany drukowaniem pieniądza bez pokrycia
Azjaci kupują
co ty piszesz?
przy tak napompowany rynku jedyną wartością która będzie zabezpieczała przed inflacją będą surowce w tym najważniejsze złoto
to co piszesz to wybuch wojny atomowej i tu masz racje ale szybciej w nas meteoryt uderzy
kryzys który się zanosi jest spowodowany drukowaniem pieniądza bez pokrycia
Azjaci kupują na potęgę złoto, kopalnie surowców ,nawet ostatnio ziemie tylko po to aby się zabezpieczyć i rozcieńczyć dolarki,jeny,euro które posiadają i nic nie są warte w razie inflacji która przyjdzie prędziej czy później

~NORD odpowiada ~topór
Masz całkowitą rację w razie kryzysu finansowego, jedyną wartością będą surowce: żywność, energia materiały do produkcji itp. Natomiast symbole przechowujące w dzisiejszych czasach wartości materialne: banknoty wszelkiego rodzaju, cyferki na kontach czy złoto, komu będą potrzebne.?
Złoto nie jest surowcem , w dzisiejszych czasach
Masz całkowitą rację w razie kryzysu finansowego, jedyną wartością będą surowce: żywność, energia materiały do produkcji itp. Natomiast symbole przechowujące w dzisiejszych czasach wartości materialne: banknoty wszelkiego rodzaju, cyferki na kontach czy złoto, komu będą potrzebne.?
Złoto nie jest surowcem , w dzisiejszych czasach prawie do niczego nie służy i działa tak samo jak pieniądze. Mówienie o ograniczonej jego ilości jest błędem . Na rynku jest prawie 200000tys ton. Jeśli ta ilość wyleje się na rynek będzie tańsze niż ołów.
Niestety żyjemy w ciekawych czasach.
~MacGawer odpowiada ~NORD
A jak długo przechowasz ten smalec zanim zjełczeje? Na ile staryczy zachomikowana mąka, cukier czy paliwo? Czym zaorze się pole nawiezione gnojem i czym zbierze i wymluci zboże? Nie ma mocnych, jeżlei będzie taki pad gospodarczy, że nawet za złoto nikt nie sprzeda żywności, to bez ufortyfikowanego kawałka pola nie będzie można przeżyć.A jak długo przechowasz ten smalec zanim zjełczeje? Na ile staryczy zachomikowana mąka, cukier czy paliwo? Czym zaorze się pole nawiezione gnojem i czym zbierze i wymluci zboże? Nie ma mocnych, jeżlei będzie taki pad gospodarczy, że nawet za złoto nikt nie sprzeda żywności, to bez ufortyfikowanego kawałka pola nie będzie można przeżyć. Ale wystarczy, że cofniemy się do czasow gdy chlop przywoził konnym wozem jaja na targowisko, to przy nadmiarze papierowego pieniądza zlota sztabka będzie najlepszym środkiem platniczym. Po prostu jako jedyna daje rolnikowi gwarancję, że następnego dnia nikt nie "dodrukuje" kolejnej. Ew. zgodzi się wymienić jaja za parę dobrych butow lub ciepłą kurtkę.

Powiem krotko, przezyłem jedno bakructwo panstwa i dokladnie wiem czego można się spodziewać. Od populistów obiecujących pieniądze zaczynając na zamordyzmie władzy kończąc. Wiem też, że nawet władza łamała przepisy ktore wprowadzała, milicjanci takżekupowali dolce u cinkciarzy. Nie dlatego, że lubili zielony kolor ale dlatego, że nawet w zamkniętych sklepach dla mundurowych nie wszystko można było kupić. Oazami dobrobytu były wyłącznie "przedsiębiorstwa eksportu wewnętrznego" zamieniające prawdziwą walutę na prawdziwe towary :)
~topór odpowiada ~MacGawer
dokładnie tak
handel zawsze był , jest i będzie
a środki płatnicze się zmieniają cały czas za wyjątkiem złota, srebra oraz barteru,, coś za coś ''
Chińczycy ,hindusi są najlepszymi specami od handlu na świecie
to że skupują zapasy złota to nie robią tego bezmyślnie a nawet zachęcają ludzi do lokowania nadwyżek
dokładnie tak
handel zawsze był , jest i będzie
a środki płatnicze się zmieniają cały czas za wyjątkiem złota, srebra oraz barteru,, coś za coś ''
Chińczycy ,hindusi są najlepszymi specami od handlu na świecie
to że skupują zapasy złota to nie robią tego bezmyślnie a nawet zachęcają ludzi do lokowania nadwyżek w złocie i srebrze
przypomnę tylko że te dwa narody to 2 mld ludzi którzy rozwijają się 10 razy szybciej niż kraje tzw. zachodnie
daje to do myślenia
~NORD odpowiada ~MacGawer
Złoto to tylko symbol przechowujący wartość. Ale tak dużo już go wydobyto i tak dużo jest w posiadaniu ludzi, że jego cena w każdej chwili może ulec gwałtownej inflacji.
A co zrobisz gdy nikt nie będzie chciał wymienić swojego smalcu na twoje złoto ???
Już król Midas przejechał się na złocie.
~dr Zaraza odpowiada ~NORD
te matematyk a moze policzysz ilu przybylo ludzi i jak to sie ma do wydobycia. wg moich wyliczen na dzien 1 stycznia 2013 roku wypada srednio po 23 gramy zlota na jednego człowieka
~topór odpowiada ~dr Zaraza
dokładnie tak
no i oczywiście jeszcze jedno
ludzie z Azji są coraz bogatsi
a jest ich jak mrówek w mrowisku

Powiązane: Złoto

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki