Spadek cen złotek złota do tego stopnia wpłynął na popyt na fizyczny kruszec, że w Królewskiej Mennicy Brytyjskiej zabrakło złotych suwerenów.
Legitymująca się ponad 1000 letnią historią Royal Mint wydała oświadczenie, w którym stwierdza, że na skutek „nadzwyczaj wysokiego popytu” całkowicie wyczerpały się zapasy złotych suwerenów – monety o nominalnej wartości 1 funta wykonanej ze złota o wadze 0,23 uncji. Monety ponownie mają być dostępne pod koniec stycznia.
Wpływ na wysoki popyt miała przecena cen złota na światowych rynkach. Po największym rocznym spadku cen od 32 lat, ostatniego dnia 2013 r. za uncję kruszcu na londyńskiej giełdzie towarowej trzeba było zapłacić 1182 dolara. Pierwszy od 13 lat rok spadku cen złota wywołany był odpływem środków z podmiotów typu ETF – jak wynika z danych Bloomberga, w ubiegłym roku wycofano z nich 73,4 mld dolarów.
Spadek cen wpłynął na wzrost popytu na fizyczne złoto praktycznie we wszystkich regionach świata. W zakochanej w złocie Azji południowo-wschodniej marże sprzedawców przekraczają 20%, a po kwietniowym załamaniu cen tymczasowe braki monet odnotowały także mennice w Stanach Zjednoczonych i Australii.
Obecnie uncja złota wyceniana jest na 1228,67 dolara - o 26% niżej niż przed rokiem. Od rekordowej w ujęciu nominalnym wyceny z września 2011 r.(1921,15) kruszec dzieli ponad 36%.
/mz

























































