BOŚ ruszył za granicę po walutę

Bank Ochrony Środowiska nawiązał współpracę z niemieckim brokerem Raisin GmbH. Za jego pośrednictwem będzie pozyskiwać depozyty walutowe z rynku niemieckiego. Startuje z ofertą lokat długoterminowych dla rezydentów Niemiec i w perspektywie najbliższego roku chce pozyskać kilkadziesiąt milionów euro. O szczegółach mówi Anna Milewska, wiceprezes BOŚ.

Broker rozpoczął swoją działalność w 2013 r. Obecnie na platformie WeltSparen znajdują się oferty depozytowe 22 banków z 14 krajów Unii Europejskiej. Z Polski jest tam obecny Alior Bank. Raisin współpracuje z bankami partnerskimi, które są zarejestrowane jako instytucje kredytowe prowadzące działalność transgraniczną w Niemczech. Na platformie WeltSparen są dostępne lokaty BOŚ: 12M – 1,05%, 24M – 1,50% i 36M – 1,60%. Minimalna kwota lokaty to 10 tys. EUR, a maksymalnie można tam ulokować 100 tys. EUR.

Wojciech Boczoń, Bankier.pl: W jakim celu BOŚ nawiązał współpracę z platformą WeltSparen?

Anna Milewska, wiceprezes zarządu BOŚ: Nawiązanie współpracy z platformą ma na celu pozyskanie klientów z rynku europejskiego. Wynika to z podstawowej istoty działalności banku. BOŚ jest bankiem polskim, ale obsługuje klientów działających także na rynkach europejskich, którzy potrzebują finansowania również w innych walutach. Dlatego sięgnęliśmy po euro na najbliższy nam rynek i na zasadzie paszportu europejskiego zaoferowaliśmy klientom ofertę lokat w euro. Dzięki temu będziemy budować bazę depozytową w tej walucie. Istotne jest także to, że oferta cenowa lokat, którą kierujemy do niemieckich sąsiadów jest identyczna z ofertą, którą przedstawiliśmy naszym klientom w Polsce.

Kto może założyć lokaty BOŚ dostępne na platformie WeltSparen?

Z tej oferty mogą korzystać mieszkańcy Niemiec.

Zdeponowane tam pieniądze podlegają jednak pod BFG?

Tak. Relacja na linii klient i bank odbywa się na gruncie naszych przepisów. Natomiast relacja między bankiem a brokerem regulowana jest już przez przepisy europejskie.

Na platformie są obecnie trzy lokaty o dłuższych terminach zapadalności. Czy bank rozszerzy ofertę o kolejne produkty?

Tak, będziemy poszerzać ofertę o kolejne produkty, ale na pewno nie będzie to następowało w krótkim okresie. Musimy najpierw zebrać doświadczenia, a następnie wyciągnąć wnioski. Zobaczymy, z jakim odbiorem spotka się nasza oferta. Dopiero później będziemy wprowadzać nowe produkty – być może pojawią się też lokaty na 5 lat.

Jakie założenia ma bank co do wysokości pozyskanego kapitału?

Chcielibyśmy pozyskać kilkadziesiąt mln euro.

W jakim czasie?

W najbliższym roku.

Czy bank rozważa pojawienie się też na podobnych platformach na innych rynkach?

Analizujemy inne platformy, ale na pierwszy ogień wybraliśmy WeltSparen. Na tej platformie obecne są banki z wielu krajów Europy. Daje nam to rękojmię, że kierujemy się do pośrednika z doświadczeniem. Ale będziemy rozważać również współpracę z innymi partnerami. Musimy nabrać doświadczenia, zobaczyć, jak nasza oferta będzie odbierana. Chcemy to zrobić bezpiecznie i bez pośpiechu.

A czy bank planuje zwiększyć swoje zaangażowania w segmencie kredytów walutowych?

BOŚ nigdy nie był liderem w segmencie kredytów walutowych i nie aspirował do tego tytułu. Nasz portfel kredytów hipotecznych w walucie obcej to raptem około 1 proc. rynku. Strategia BOŚ zakłada jednak pogłębienie relacji z klientami korporacyjnymi. Nie wykluczamy więc np. oferowania kredytów hipotecznych takim klientom.

Dziękuję za rozmowę.

Obserwuj @wboczon

Wojciech Boczoń