Wydarzenia na rynkach finansowych są w głównej mierze determinowane przez rozpoczynające się dzisiaj posiedzenie Federalnego Komitetu Otwartego Rynku. W trakcie spotkania amerykańskie władze monetarne zadecydują o szczegółach kolejnej tury ilościowego łagodzenia polityki monetarnej. Rynki oczekują, że skala pieniężnego impulsu będzie wynosić co najmniej 500 mld dolarów. Niektórzy analitycy mówili nawet o kwocie rzędu dwóch bilionów dolarów.
Rezerwa Federalna może być skłonna do większej wstrzemięźliwości ze względu na przyzwoite dane z gospodarki. Piątkowa publikacja o produkcie krajowym brutto wskazywała na delikatne przyspieszenie tempa ożywienia w trzecim kwartale. Co więcej, informacje dotyczące rynku pracy również wypadają całkiem przyzwoicie. Ostatni raport o liczbie podań o zasiłki dla bezrobotnych wypadł zdecydowanie lepiej od oczekiwać analityków.
Raport po posiedzeniu FOMC zostanie przedstawiony jutro o godzinie 20.15. Jego treść zdeterminuje najbliższe miesiące na rynkach finansowych. Istnieje małe prawdopodobieństwo, że Rezerwa Federalna nie zdecyduje się na stymulowanie gospodarki. Rozczarowanie może przynieść jedynie wielkość monetarnego impulsu dla gospodarki. Jednak Ben Bernanke nie powinien zawieść oczekiwań inwestorów.
Bank Rezerw Australii zaskoczył rynki, podnosząc cenę pieniądza o 0,25 proc. do 4,75 proc. Szef RBA Glenn Stevens motywował decyzję o wzroście ceny pieniądza narastającym ryzykiem inflacji w kraju.
Wzrost ceny pieniądza w Australii jest sporym zaskoczeniem w kontekście niezwykle ekspansywnej polityki pieniężnej prowadzonej przez Rezerwę Federalną. W ślad za amerykańskim bankiem centralnym podążają władze monetarne w Wielkiej Brytanii oraz Japonii. W takim otoczeniu kraje, które mają nadzieje na zachowanie konkurencyjności cenowej eksportu, muszą także prowadzić luźną politykę monetarną.
Przypadek australijskiej gospodarki jest specyficzny ze względu na fakt, że ten kraj jest eksporterem surowców przemysłowych, złota oraz płodów rolnych. Ceny tych towarów w ostatnim czasie biją kolejne rekordy. Z tego powodu Australia nie musi obawiać się o zyskowność swojego eksportu i może koncentrować się na walce z inflacją w kraju. W trzecim kwartale tego roku inflacja CPI wyniosła 0,7 proc. kdk oraz 2,8 proc. rdr.
Po 9:30 kurs AUD/USD wynosił 0,9998 dolara. Wcześniej sięgał nawet poziomu 1,0011 dolara. Kurs EUR/USD rósł do poziomu 1,3955 dolara.
P.L.
» Najważniejsze publikacje w nachodzącym tygodniu - Kalendarium Bankier.pl
» Aktualne dane z Polski i ze świata - Baza wskaźników makroekonomicznych Bankier.pl