
Komputery co najmniej dziesięciu deputowanych do Bundestagu zostały zaatakowane przez hakerów. Potwierdził to niemiecki kontrwywiad i Urząd do spraw Bezpieczeństwa Informatycznego. Wcześniej informował o tym "Sueddeutsche Zeitung".

Atak hakerski został wykryty przez służby wywiadowcze, które zauważyły próby podejrzanych połączeń z komputera jednego z deputowanych. Po zbadaniu urządzenia specjaliści stwierdzili, że nie jest to wirus, lecz poważny atak hakerski.
W ciągu ostatnich trzech lat Bundestag był kilkakrotnie celem hakerów. Podczas ataku w maju 2015 roku wykradziono ponad 16 gigabajtów istotnych danych. Specjaliści nie wykluczają, że również tym razem z sieci komputerowej niemieckiego parlamentu wyciekły ważne informacje.
Niemieccy eksperci podejrzewają, że za obecny atak mogą być odpowiedzialne rosyjskie służby.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Waldemar Maszewski/Berlin/em/wk