Grupa Aplisens spodziewa się, że ok.70 proc. sprzedaży w 2017 będzie stanowił eksport - powiedział na konferencji prezes Adam Żurawski. Dodał, że głównym kierunkiem sprzedaży Aplisensu pozostaną rynki WNP, ale wysoki potencjał mają rynki UE. Tegoroczne nakłady inwestycyjne grupy wyniosą ok. 10 mln zł.
"W I kwartale 2017 r. sprzedaż zagraniczna stanowiła już 68 proc. przychodów grupy, i ten wskaźnik będzie rósł. Spodziewamy się, że w skali całego 2017 r. eksport będzie stanowił ok. 70 proc. skonsolidowanych przychodów" - powiedział prezes Adam Żurawski.
"Koniunktura na rynkach, na których działamy jest dobra, wyjątkiem jest Polska (w I kw. 2017 r. sprzedaż na rynku krajowym spadła rdr o 16,7 proc. - PAP). Będąc producentem aparatury kontrolno-pomiarowej, jesteśmy praktycznie na końcu całego procesu inwestycyjnego w polskiej gospodarce. Nawet jeśli gospodarka się rozpędza, to my to odczujemy dopiero za jakiś czas" - dodał.
W I kwartale 2017 r. skonsolidowane przychody Grupy Aplisens wyniosły 20,03 mln zł (vs. 21,79 mln zł w I kw. 2016). Zysk z działalności operacyjnej sięgnął 3,09 mln zł (vs. 3,78 mln zł w I kw. 2016). Zysk netto wyniósł 2,52 mln zł (vs. 3,39 mln zł w I kw. 2016).
"Z uwagi na sezonowość I kwartał jest dla nas najmniej ważny. Największa sprzedaż z reguły odnotowywana jest w III kwartale. Na wyniki finansowe grupy w całym 2017 r., w głównym stopniu wpływać będzie sytuacja gospodarcza w Rosji, poziom cen ropy naftowej i gazu, a także termin uruchomienia dopływu funduszy unijnych na inwestycje krajowe. Z punktu widzenia działalności podstawowej, wpływ na wynik finansowy grupy będą mieć koszty związane z funkcjonowaniem Programu Motywacyjnego" - powiedział Żurawski.
Prezes podkreślił, że głównym rynkiem operacyjnym, według kryterium geograficznego pozostaną rynki Wspólnoty Niepodległych Państw (WNP).
"W I kwartale na rynkach WNP spadek przychodów rdr wyniósł 21 proc., co wynika głównie z efektu wysokiej bazy. Nie postrzegamy tego wyniku jako zły, jestem optymistycznie nastawiony do WNP. W skali całego roku sprzedaż na rynkach WNP powinna wzrosnąć o 3 proc. rdr" - powiedział Żurawski.
Prezes pokłada duże nadzieje w rozwoju sprzedaży na rynki Unii Europejskiej.
"Z uwagi na relatywnie niski poziom spenetrowania oraz w wyniku podejmowanych działań marketingowych, rynki UE odznaczają się wysokim potencjałem sprzedażowym. W I kwartale 2017, na rynkach unijnych najdynamiczniej rósł rynek niemiecki, gdzie po kilkuletniej przerwie pojawił spory optymizm" - powiedział Żurawski.
"Przychody w segmencie +pozostałe rynki+ urosły w I kwartale rdr o 89 proc., na co duży wpływ miał kontrakt w Chinach w branży energetycznej. Trzeba poczekać przynajmniej rok, żeby zobaczyć czy kierunek chiński będzie się dla nas dalej rozwijał sprzedażowo. Za wcześnie na twarde deklaracje dotyczące Chin" - dodał.
Prezes przypomniał, że w marcowej strategii rozwoju na lata 2017-2019 Aplisens zaplanował łączne wydatki inwestycyjne na poziomie 43,5 mln zł m.in., które trafią m.in. na rozbudowę mocy produkcyjnych i prace badawczo-rozwojowe.
"Zgodnie ze strategią, w tym roku nakłady inwestycyjne wyniosą ok. 10 mln zł" - powiedział prezes.
Prezes poinformował, że moce produkcyjne fabryki w Radomiu nie są w pełni wykorzystane. Dodał, że końca września tego roku spółka zatrudni w Radomiu 80 osób. (PAP Biznes)
mbl/ ana/
