Aż o 70 proc. spadła w październiku liczba sprzedanych w Chinach tesli – wynika z danych China Passenger Car Association. Firma Elona Muska twierdzi, że wyliczenia są „rażąco niedokładne”.
Według Chińczyków, w ubiegłym miesiącu za Murem sprzedano zaledwie 211 tesli, o 70 proc. mniej niż w październiku ubiegłego roku. Amerykanie są innego zdania. Rzecznik Tesli stwierdził, że obliczenia są rażąco niedokładne i znacząco różnią się od rzeczywistości. Dodał jednak, że spółka nie ujawnia regionalnych ani miesięcznych wyników sprzedaży.
W październiku Tesla informowała, że jej działalności w Państwie Środka ciąży wojna handlowa między Waszyngtonem a Pekinem. W lipcu Chińczycy podnieśli cła na samochody sprowadzane z USA do 40 proc. Pojazdy sprowadzane z innych krajów są objęte 15-proc. stawką. Obecnie spółka nie produkuje aut za Murem, więc wszystkie musi sprowadzać z zagranicy. Tesla kupiła już działkę w Szanghaju, gdzie zamierza postawić fabrykę.
W ubiegłym tygodniu firma poinformowała, że obniży ceny modeli x i s o 12-26 proc., by „zwiększyć ich dostępność” i wziąć na siebie większą część nowych ceł.
2018 r. przyniósł wyraźne pogorszenie na rynku motoryzacyjnym w Państwie Środka. Według prognoz ekspertów, w tym roku po raz pierwszy od blisko trzech dekad sprzedaż samochodów ma spaść.