Tesla została wzięta pod lupę przez Amerykańską Komisję Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) po ostatnich tweetach Elona Muska. Deklaracja o ściągnięciu spółki z rynki w czasie sesji giełdowej mogła naruszyć prawo – donosi agencja Bloomberga.
(fot. REUTERS/Brendan McDermid / FORUM)
Musk po raz kolejny pokazał, że nie straszne mu konwenanse. W tweecie, który wywołał tyle emocji i zwrócił uwagę SEC, napisał, że rozważa wykupienie Tesli po cenie 420 dolarów amerykańskich. Dodał, że środki na ten cel ma już zabezpieczone. Wiadomość szefa Tesli pojawiła się po tym, jak akcje spółki zyskiwały niemal 5 proc. po ujawnieniu przez „Financial Times”, że od 3 do 5 proc. akcji spółki posiada saudyjski fundusz majątkowy.
Tweet spowodował kolejne wzrosty, aż notowania spółki ostatecznie zawieszono. SEC zadeklarował, że intensyfikuje już działania mające na celu wyjaśnienie, czy prowokacyjne wiadomości Muska mogły naruszyć prawo. Według anonimowych źródeł procesy były uruchomione już wcześniej przez prawników SEC w związku z ogłaszanymi na Twitterze celami produkcyjnymi i sprzedażowymi. Teraz dochodzi do tego sprawdzenie, czy deklaracja o posiadaniu środków na ściągnięcie Tesli z rynku ma faktyczne pokrycie w rzeczywistości.
Ani Tesla, ani SEC nie chcą jeszcze komentować sprawy. Dochodzenie jest na zbyt wczesnym etapie i nie padły jeszcze żadne zarzuty, wobec czego obie instytucje nie chcą się do niego odnosić.
Na blogu Tesli ukazał się natomiast wpis Muska, w którym miliarder bardziej szczegółowo odniósł się do kwestii wycofania spółki z giełdy. Podkreślił, że celem takiego ruchu jest stworzenie odpowiedniego środowiska dla działalności spółki, podczas gdy status spółki publicznej wywiera ogromną presję na podejmowanie decyzji dobrych w krótkim terminie, ale niekoniecznie w dłuższym, a wahania cen akcji wpływają na nastroje pracowników, którzy są również akcjonariuszami Tesli. Musk zauważył, że Tesla jest najbardziej shortowaną spółką w historii giełdy, a bycie spółką publiczną „oznacza, że istnieje duża liczba osób, które mają motywację do ataku na firmę”.
Cena na zamknięciu notowań 9 sierpnia 2018 roku wyniosła ok. 352 dol./akcję.