Zna się ktoś bardziej na kosztach osieroconych?
Ciekawi mnie kwestia czy Zielona Góra nie została jak do tej pory wchłonięta przez KGN z tytułu, że gdyby to zrobiła, to Zielona Góra nie dostawała by kasy za koszty osierocone....
A zielona góra jest ostatni raz już chyba dotowana z tego tytułu wiec zgrywało by się w czasie żeby ją przejąć już oficjalnie