Skoro e-handel urósł w tym roku o 17% r/r zapotrzebowanie na kartony, paczki i celulozę również powinno wzrastać, cło i wojna handlowa to nie wymówka do zrobienia tak fatalnych wyników przy tak dynamicznie rozwijającej się branży, do tego jeszcze dochodzi podstawa podstaw czyli sraj taśm, coś bez czego człowiek się chyba nigdy nie obejdzie. Mam wrażenie, że tutaj kiepskie wyniki wynikają ze słabego zarządzania firmą i prędko się to nie zmieni.