Skoro analitycy z wszechpotężnej i dysponującej nieograniczonymi środkami Latryny mają swoje SSL, które zdmuchnęło kurs z 50 złotych na 3 zł, powodując demolkę naszych wisielczych portfeli i lędźwi, wpadłem na pomysł (tak, nawet mnie się to zdarza, choć w zwojach chlupota labryga).
Załóżmy konkurencyjne stowarzyszenie Konsorcjum Aktywnych Łapserdaków w skrócie KAŁ, które będzie topić nieświadomych, starając się windować kurs!