Muszę przyznac, że jest lekka adrenalina - trochę dzisiaj trzepie i w sumie nie jestem przekonana czy ktoś sypie, czy tylko pozoruje sypanie...
Zawsze jest ewentualnosc, że z przejęcia nici.
Zajączek, masz jakieś wieści w tym zakresie, bo szczerze mówiąc jakieś mnie niepokoje naszły przy końcu tygodnia...
Ale chyba mi padło na mózg, bo jeszcze dokupiłam;)
Pozdr.:)