Wojny na lokaty? Stracić możemy wszyscy

widać duże banki z mizernym oprocentowaniem lokat szukają innego sposobu na pozbycie się konkurencji. A poza tym jak 8-10% ma być "wielkim ryzykiem" skoro kredyty gotówkowe banki dają na 20-25%, i to wszystkie banki, też te z ofertą lokat na poziomie 4%. Te 10-15% zarobku to mało? A może skoro tak się sugerujemy Wiborem/Wibidem to trzeba by jakoś dla dobra klienta "karać" banki, które oferują znacznie niższe oprocentowanie lokat. Jak regulować rynek to regulować, najlepiej od razu wprowadzić stałą, jedną wysokość oprocentowania lokat dla wszystkich banków, wtedy nie będzie problemu.