To nie żarty PZU to biznes

Wypowiedź prezesa po wynikach za II kwartał 2013 z 27 sierpnia przy kurskie około 1,7 zł.

http://transmisja.armatura.psn.com.pl/video/

Najciekawsza jest końcówka wypowiedzi.

"PZU ma tego świadomość, że ta wycena dzisiejsza Armatury jest nieadekwatna do tego co Armatura może akcjonariuszom zaoferować" ... "w związku z tym myślę, że PZU będzie chciało sprzedać Armature, ale komuś kto zaoferuje rozsądne środki finansowe".

30 sierpień - Trzy dni później PZU ogłasza wezwanie.

16 września - Zarząd wydaje oświadczenie, w którym pisze, że cena 1,7 zł za akcję jest adekwatna, po ogłoszeniu wyników za II kwartał, bo niezależni uczestnicy rynku mieli dość czasu aby ocenić wszystkie informacje (śmiech na sali)
Na wezwanie odpowiadają osoby wchodzące w skład zarządu (2.591.254 akcji) oraz 9 osób pełniących funkcje kierownicze (628.490 akcji). Brak jest informacji czy członek zarządu czyli prezes pozbył się również swoich akcji, wszak pod koniec sierpnia oceniał, że w 2015 roku kurs osiągnie około 3 zł. Czyli jego koledzy z pracy (a może również) zrezygnowali łącznie z około 4,2 mln zł.

29 październik - po wezwaniu mieli PZU miało 66 829 960 sztuk czyli 82,5%

4 listopad – informacja o dokupieniu jeszcze 1 217 197 sztuk akcji.

6 listopad – kolejne wezwanie po tej samej cenie, w rękach pozostałych akcjonariuszy pozostało 15,54% akcji. Oznacza to, że PZU cały czas skupuje akcje z rynku i dokupiło w ostatnim czasie kolejnych 310 299 akcji, o czym pewnie niebawem poinformuje.

Ciekawe w jakim tonie będzie wypowiedz prezesa przy wynikach za III kwartał. pewnie nie będzie już tak optymistyczna i będzie się swoją wypowiedzią starać skłonić resztę akcjonariuszy do opowiedzenia na II wezwanie.

Moim zdaniem, PZU ma już klienta na spółkę i chce jak najniższym kosztem pozbyć się pozostałych akcjonariusz. Potrzeba mu tylko tych 90% aby definitywnie pozbyć się reszty. Kurs stoi, więc wszystko idzie po myśli funduszu.

Pozdrawiam.