Fajne są kulisy zakończenia strajku. Okazuje się, że była tam pikieta pracowników przeciwko strajkowi. Temu całemu przywódcy strajku zablokowali biuro dechami, a przed drzwiami biura ustawili taczki - jeszcze trochę, a gościu by wyjechał na taczkach:)
A wszystko przez to, że zbliża się dzień chemika: kontynuacja strajku pozbawiłaby pracowników zwyczajowych nagród po około 2000 zł (dostaliby tylko jakieś tam 4 stówki na rękę).