Zresztą po co porównanie do osób prawnych, MOI UKOCHANI PISOWCY!
Jak tam się czuję Pan Sasin, Pan Chrzanowski, Glapa czy Pinokio - a jak tam wypadek Pani Szydło, hehe?
To jak z tym prawem - jedno prawo jest dla KASTY PIS - inne prawo dla reszty Polaków - a inne dla przeciwników PIS?
I myślicie, że tak długo tak pociągniecie Pisowcy? Że Polacy są ślepi?