Forum Gospodarka i polityka +Dodaj wątek

Skandal ze szczepionkami na COVID. Polacy otrzymali wadliwe preparaty

Zgłoś do moderatora

Ile takich handlarzy bronią sprowadzało szczepionki ciężarówkami nie przystosowanymi zapewne do transportu
takich leków ,może to błędne myślenie .
Ile ludzi zmarło a ilu jeszcze umrze po powikłaniach ,pokazywali w Telewizji w Polsacie Szpitale zamykane które miały
przeprowadzać rehabilitacje ludzi po tej bardzo ciężkiej chorobie ,niestety okazał się brak pieniędzy
i ludzie zostają sami sobie w swoich domach ,nie ma kto im pomóc , brak kasy .
To jest rządowy Kant nad Kanty .

Skandal ze szczepionkami na COVID. Polacy otrzymali wadliwe preparaty .

Nawet 117 600 szczepionek z wadami jakościowymi mogło być podanych pacjentom - to alarmujące ustalenia Najwyższej Izby Kontroli. Z raportu wynika, że Główny Inspektorat Farmaceutyczny wiedział o tym, ale "nie podjął działań zmierzających do wycofania".

1. Wady jakościowe zagrażające zdrowiu i życiu
Najwyższa Izba Kontroli nie zostawiła suchej nitki na działaniu Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego, który miał nadzorować przechowywanie i dystrybucję szczepionek przeciwko COVID-19

"Organ odpowiedzialny za bezpieczeństwo farmaceutyczne kraju, na którego – jak wynika z uchwały Rady Ministrów ustanawiającej Narodowy Program Szczepień – nałożono obowiązek 'szczególnego nadzoru', nie wiedział, w których hurtowniach zmagazynowano szczepionki. Informacje o tym czerpano z mediów" - czytamy w raporcie Najwyższej Izby Kontroli dotyczącym realizacji Narodowego Programu Szczepień przeciwko COVID-19.

Sprawa jest o tyle poważna, że mamy informację o blisko 120 tysiącach potencjalnie wadliwych szczepionek Johnson&Johnson, które trafiły do pacjentów, co może podważyć zaufanie do wszystkich szczepień - podkreśla w rozmowie z WP abcZdrowie Jakub Kosikowski, lekarz i rzecznik Naczelnej Izby Lekarskiej.
- Dlatego wymaga to transparentnego postępowania wyjaśniającego i pociągnięcia do odpowiedzialności osób, które do tego doprowadziły oraz opracowania mechanizmu, który uniemożliwi takie zaniedbania w przyszłości. Ponadto należy zidentyfikować osoby, którym podano wadliwe szczepionki i zweryfikować czy nie doszło do powikłań. Należy im się wtedy odszkodowanie z funduszu kompensacyjnego - dodaje.
Chodzi o szczepionkę Janssen seria nr XD955.

W okresie objętym kontrolą, GIF przeprowadził jedynie dwie inspekcje w jednej z hurtowni farmaceutycznych biorącej udział w dystrybucji szczepionek przeciw COVID-19. Obie zostały przeprowadzone w trybie doraźnym (po informacjach o potencjalnych nieprawidłowościach w dystrybucji szczepionek).
Jak zaznacza NIK, stwierdzono liczne niezgodności o charakterze "krytycznym", m.in. nie rejestrowano warunków przechowywania szczepionek w specjalnych pomieszczeniach oraz transportu z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych do hurtowni. Nie zapewniono też w tej hurtowni bezpieczeństwa produktu podczas jego przechowywania.

2. Wadliwe szczepionki
Jak wynika z raportu, do GIF wpłynęło osiem zgłoszeń wystąpienia wad jakościowych lub podejrzenia o wystąpieniu wad jakościowych szczepionek przeciw COVID-19, a dwa z nich mają szczególne znaczenie.

23 kwietnia 2021 roku do GIF wpłynęła informacja w systemie Rapid Alert od Europejskiej Agencji Leków o podejrzeniu wystąpienia wady jakościowej w jednej z serii szczepionek przeciw COVID-19, stosowanych już wówczas u polskich pacjentów.
Zgłoszenie dotyczyło podejrzenia wystąpienia wady, która mogła spowodować chorobę lub niewłaściwe działanie (wada klasy II). GIF nie wydał decyzji o wstrzymaniu lub wycofaniu tej serii szczepionki z obrotu. Tymczasem w kwietniu 2022 roku Federalna Agencja ds. Produktów Leczniczych i Zdrowotnych z Belgii poinformowała GIF o wycofaniu tej serii z rynku.
Po otrzymaniu zgłoszenia GIF przekazał informację do RARS, prosząc o podjęcie działań w celu identyfikacji kanałów dystrybucji i powiadomienia odbiorców o zaistniałej sytuacji. 

Działania te były jednak bezprzedmiotowe, gdyż cała ilość tej serii szczepionki została już podana pacjentom" - zaznacza NIK.

W drugim przypadku zgłoszenie wystąpienia wady jakościowej serii szczepionki wpłynęło 7 kwietnia 2022 roku z hiszpańskiej agencji ds. leków i produktów sanitarnych (AEMPS). Występująca w szczepionce wada jakościowa mogła stanowić zagrożenie dla życia i zdrowia pacjentów (wada I klasy), co obligowało GIF do wycofania wadliwego produktu z obrotu.
"W obu przypadkach GIF nie tylko nie wycofał z obrotu tych serii szczepionek, ale nawet nie wiedział gdzie mogą się znajdować" - czytamy w raporcie.

Zapytaliśmy Ministerstwo Zdrowia, co zamierza zrobić z wynikami kontroli NIK, czy będzie prowadzone dodatkowe postępowanie dotyczące innych szczepionek i co z pacjentami, którzy mogli dostać wadliwe preparaty.
Zapytaliśmy też NIK, o jakie konkretnie wady szczepionek chodziło.
Do momentu opublikowania artykułu nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
  • Skandal ze szczepionkami na COVID. Polacy otrzymali wadliwe preparaty Autor: ~MilionSerc