A to oznacza zawężenie kupujących.Jest ten temat podnoszony w opiniach.Ja sam też nigdy nie kupuje gry w języku którego nie rozumie.Stąd niskie opinie i słaba pozycja na WL.Mamy 21 wiek i nikt nie będzie monotonizował gry szukając tłumaczeń.A brak Polskiego języka w grze od Polskiej spółki to już żenada.Może ten kredyt by poświęci na tłumaczy bo czasy się zmieniły.To już nie są czasy że było kilka gierek rocznie wydawanych i gracz musiał kupić bo nic innego nie było na rynku