Pisz swoimi slowami, to nie musi byc prawniczy belkot. Chodzi o to, zeby zakewstionowac cene wezwania, wskazujac, ze kurs byl celowo zanizany, od ponad pol roku. No i po czym to wnosimy. Zerwanie umowy na Before The Last Hour, mimo ze wyszlo w maju bez wydawcy (jedyny projekt na ten rok),brak innych umow mimo przedstawianych strategii, nagly brak komunikacji nt sprzedazy (espi o zwrocie kosztow ToI po 3 mies), zasugerowac jakos sprawdzenie traksakcji, czy nie bylo przerzucania miedzy soba. Niech widza, ze jest sporo pokrzywdzonych akcjonariuszy to moze powesza.