Cóż, przy przychodach 693 w Q1, 473 w Q2, 453 w Q3 i 591 w Q4 i marży zysku netto 2,5% faktycznie wychodzi 55.25 mln.
Nie dziwie się że przezniczak nie uwzględnił wtedy spadku marży przez wydatki na pomoc Ukrainie i większe koszty (m.in. szybciej rosnąca inflacja i elementy powiązane), szczególnie tego pierwszego nie dało się przewidzieć. Po to się robi też korekty prognoz jak się znacznie zmienia otoczenie i gospodarka i też patrząc na osiągnięcia spółki. Teraz zagadką jest tylko kolejna marża netto, dowiemy się jak zobaczymy. Ja ciągle uważam że podniosą prognozę. Może naciągnięciem było jedynie "najbardziej pesymistycznym scenariuszu". Ile będą mieć przychodów? Raczej więcej niż w większości rekomendacji (może nawet więcej niż zakłada Argus), można sobie przeskalować prosto jak powinny BM podnieść reko w momencie gdy ASB podniósłby prognozy. W każdym razie to nie oznacza jak się zachowa kurs.