Heh !
Albo dostał polecenie od szefa - kupić 200k sadzi z rańca bo info było kijowe
i pewnie będą wywalać. Ale nie wywalali... a rozkaz szefa święty i biedak musial mwejsc w zieloną strefę coby rozkaz wykonać.
Sadzę, że kto kupil z rana to juz sprzedal powyzej 2,00 a teraz kiszonka do końca sesji.