Do cierpliwych marzycieli: idzie, idzie a czy dojdzie?
Może dojdzie jak już na rynkach będzie bessa? I co wtedy?
Czy warto brać udział w kiszeniu? Wg nme nie.
Jak już pisałem 21.09 wypuściłem ze swoich słabych rąk gniota po 0,86,do dzisiaj spadł -0,93%.
Kupiłem za to 2 inne spółki na których mam po +7,5%. One idą inaczej.