Jakie postomaty? Przecież już wiadomo, że to były "Bajki z mchu i paproci" dla naiwnych. Jak oni nawet raportu, w którym nic nie ma nie potrafią wypuścić bez baboli. Ciągle piszą to samo. A nawet to, że mają nadzieję postawić postomat do końcia sierpnia tego roku - a raport z listopada :) Golasy i tyle. Pusto i w kieszeniach, i w głowach też.