Gordonowi się nie podoba, że ruszyło wydobycie.
To już taki człowiek, że jemu się nic podoba. A był tu kiedyś kac-pitanem.
Pewnie nawet się na Tarczyńskiego nie zapisał, taki sam cwaniak jak mądrale ze stockwatcha, którzy pisali że jest wiele ciekawszych spółek. Ja tam swoje 3 k przyciąłem po dwóch tygodniach czekania, co do innych spółek się nie wypowiadam, nie jestem tak mądry jak inni.