Obrońca pokrzywdzonego prezesa się znalazł. Ależ się rozczuliłem. Taki porządny prezes i go oczerniają. Tak mi go szkoda.
Bo przecież do tej pory tylko on zarabia na tej spółce a plankton traci. I zapewne tak będzie dalej. I dalej go będą oczerniać, an dalej będzie zarabiał.