Nie trzeba czekać aż do pierwszej raty wystarczy że będą przesłanki na to, iż układ jest pozorowany i w takim przypadku jest on przerywany. Na wielu spółkach dziś Nadzorcy przerywają proces restrukturyzacyjny (wynika to z kilku powodów a jedny z głównych jest wprowadzenie odpowiedzialności finansowej).
Tutaj spadły należności w obrocie jest to podstawa generowania gotówki i podstawa na której oparto układ.
Ale nie tylko spadły też łaczne należności (w obrocie i przeterminowane sądowe i pozasądowe) z kwoty 70 mln do kwoty 67.2 co oznacza, że kwota (łaczna) z windykacji też będzie niższa (przy odzysku 20% można szacować z tej pozycji ok. 500-600 tys mniej).
Gdy zmniejsza się kwota łączna należności jest to też sygnał alarmowy z pytaniami o przyczyny! Gdy kwota lawiruje w zależności od przeterminowania ale nie zmniejsza się oznacza, że te pieniądze są w spółce (portfel psuje się ale są) a w tym przypadku nastąpił wypływ/spadek. (z kwot spłaconych nie wynika by to było przyczyną) - spółka sugeruje, że przyczyną jest spłata i nieodnowienie (to trzeba sprawdzić)