W każdej. Możesz ich nie zauważać, ale ludzie o różnych orientacjach i preferencjach są wszędzie. Nie ma znaczenia czy to kopalnia, supermarket, czy teatr.
Jedyna różnica jest taka że są firmy w których nikogo nie obchodzi co robisz po godzinach i możesz być kim chcesz, a są i takie gdzie musisz się ukrywać, bo inaczej ktoś cię napiętnuje. A bywają wreszcie i takie miejsca gdzie wszyscy wiedza kto jest kim, ale oni to i tak oficjalnie ukrywają jak prezes.