Na koniec sesji widać było brak dużych pakietów - spokój nadszedł - w przeciwieństwie do wczorajszej ostatniej godziny czyli panika wyczerpana. Dziś pewno jeszcze na rynku za duż strachu było (nawt mnei nastraszyli i wczoraj i dziś ponownym zejsciem do dołka) - ale jestem optymistą na poniedziałek
- spadek o 50% z powodu słabszych od oczekiwań wyników ale na cały czas taniej spółce nie powinien pozostać bez mocnej rekontry