No to zdecydowanie nie było dobre info.
Trochę się zdziwiłem że Ukraińcy nie bronili tego mocniej, bo jednak druga co do wielkości elektrownia to bardzo istotna infrastruktura. No ale ja nie jestem strategiem, może z militarnego punktu widzenia miało to sens.
A co do tego że źle idzie Ukrainie, to poczekajmy może jednak z oceną aż zaczną kontrofensywę. To zdobycie elektrowni to był pierwszy poważniejszy sukces Rosjan od początku lipca. Trochę im zeszło. Nie wiem czy się orientujesz w sytuacji militarnej ale podobno nie wprowadzili nawet jeszcze większości czołgów T-72 do walki z poprzedniej dostawy od Polski, a teraz znowu otrzymali ten model "Twardy". Na pewno szykują się na coś mocnego.
Dobre pytanie jest takie czy główne uderzenie to będzie na pewno tylko obwód chersoński i południe. Coś za dużo ostatnio o tym jest w telewizji i może chodzić o to, żeby ściągnąć tam jak najwięcej jednostek rosyjskich. Ze strategicznego punktu widzenia na pewno Chersoń to takie minimum. Jak odbija miasto stołeczne, to będzie nie tylko ważne pod wzgledem strategicznym ale też propagandowym.
Jeżeli okaże się że przeprowadza jeszcze kontrofensywę na froncie charkowskim i odetną jednostki będą w Izium, no to wtedy będzie można mówić o tym, ze ładnie oszukali Rosjan. Może dlatego niszczą regularnie przeprawy na południu? Żeby rozprawić się tylko z jednostkami na zachodnim brzegu i tam się umocnić, a jednocześnie załamać trochę ofensywę Rosjan na kierunku donbaskim.