Re: tygodnie nie miesiace ... na pewno lata, grube lata

Argumenty ad personam i teksty typu "chłopcze" pokazują tylko jaka z ciebie lebiega jeżeli chodzi o logiczne i merytoryczne argumenty. Dla mnie używanie takich określeń to oznaka dużego infantylizmu i braku znajomości podstaw prowadzenia dyskusji.

Pomijam już to że najzwyczajniej w świecie twoje argumenty są wewnętrznie sprzeczne, bo gadasz o tym, ze ostrzegasz ludzi "żeby nie brać akcji na górkach" a przecież jesteśmy w okresie korekty i lokalnym dołku - czyli miejscu gdzie się bierze akcje pod kółka, ale ty dalej zniechęcasz. Ciekawe dlaczego? Sam przyznałeś się, ze kręcisz kółeczka więc odpowiedź jest dosyć oczywista:)

P.S.
Już litościwie pomijam, ze wcześniej zapierałeś się, ze kółek nie kręcisz, ale jak wkleiłem post gdzie sam przyznajesz że to robisz to kompletnie pominąłeś to, że złapałem Ciebie na kłamstwie. Mógłbyś być politykiem, bo widać ,że znasz się na zasadzie "jak ktoś złapie Ciebie za rękę to mów, że to nie twoja ręka":)

Dobra trochę się pośmiałem ale już dosyć marnowania czasu na pisanie z Tobą. Wrócę na forum jak wyjdziemy z fazy konsolidacji żeby pośmiać się trochę z Twoich panicznych postów o tym, że spółka nie ma prawa rosnąć:)