Wszyscy którzy posiadaja akcje tej spolki sa juz stratni,moze kiedys wroci na gielde ale zlodzieje ktorzy mieli zarobic zarobili a łup wart był ryzyka.Najgorszy jest brak informacji,lepiej jakby napisali ,ze jest strata i tyle a nie chowanie głowy w piasek.Uwierze w come back spólki ale nie zwrot inwestycji a ciepłe informacje sa dla uspokojenia.Ogolnie to na gieldzie najwiecej zarabiaja najwieksi a drobni("leszcze") raczej traca .Dzisiaj napisze ,że serenity bedzie po 1zł bo wszedł kulczyk a za tydzien ,ze zrezygnował bo ksiegowa była za gruba.Zobaczymy co prokurator znajdzie,pewnie koperte