Czlowieku, tu byly zlecenia na k po kilkadziesiat tysiecy, bylo szarpanie z prawej i wszystko krew w piach. Nawet zakupy insiderow nie pomogly. Kazdy impuls fundamentalny wykorzystany do zasypania popytu. Nie ma zadnych sygnalow odwrocenia, te tygodniowe biale swiece na malejacym wolumenie. Tragedia