A co tu nagle tak nastroje podupadły? Trzeba akumulować i być cierpliwym. Ja nabrałem do pełna, całe 100 sztuk i czekam. Warto, zobaczycie. Ostatnio nikt nie napisał o wartości godziwej, co jest, przysnęli? Pociąg miał lada chwila odjeżdżać, a tu następne święta za pasem?