Re: To co, nie ma już małej elektrowni atomowej????

Dnia 2025-11-17 o godz. 12:12 ~FONTANNA napisał(a):
> No zadziałał wycofałam kapitał z kilkuprocentowym zyskiem, przecież pisałem że było na kolację na starówce. A dziś tym bardziej potwierdziło się że miałam rację i było odbicie od oporu. A kapitał już zaczyna pracować gdzie indziej. Moja zasada jest taka że wolę stracić okazję niż pieniądze. A Ty sobie wiś na haczyku.

Jakim haczyku, ty w ogóle masz pojęcie o slangu giełdowym (nazewnictwie), cz tylko tak bez ładu i składu pleciesz trzy po trzy, co ślina na język przyniesie????
Zdecydowanie nie masz, to tak jak z tym moim rzekomym uśrednianiem.....przecież uśrednianie, notabene ważny element gry na giełdzie, służy minimalizowaniu strat, by w rezultacie z czasem wyjść na plus, gdy rynek odbije, co nie raz nie dwa przerabiałem z dobrym skutkiem, innymi słowy, jest po to, by po wysokim wejściu, na tzw. górce, móc zejść ze średnią zakupu, a ja mam papier od początku startu, notabene wielokrotnie obrócony, a ty piszesz te bzdety, uważając się za jakąś mądrą, a tym czasem jesteś zwykłą przemądrzałą kurą, do tego ślepą, zapatrzoną tylko w siebie, jak też zawistną i zawziętą, taka typowa cecha małomiasteczkowca.

A skoro ten twój kapitał już zaczyna pracować GDZIE INDZIEJ, to co tu jeszcze robisz dziecino....???