Drugie dno to na przykład sytuacja z dywidenda w Lotosie przed połączeniem. Wtedy prezes zarządu nie rekomendował wypłaty dywidendy, ale na wniosek OFE NN WZA przegłosowało takową. Dlaczego? Podejrzewam, że dlatego, iż SP potrzebował głosów funduszy do przegłosowania uchwały o połączeniu z PKN. I po to była odmowa rekomendacji, choć zyski całkiem spore były, żeby OFE, w zamian za dywidendę, chętniej poparły połącznie z Orleniem. I stało się. Uchwała o połączeniu uzyskała 82% poparcia (minimum kodeksowe wynosi 75%), przy czym SP na WZA miał ok. 64%
Tłumaczenie prezesa Cudnego jest absurdalne wobec 7,6 mld złotych zysku, a zatem podejrzewam, że będziemy mieli powtórkę z Lotosu. Przy okazji popatrzcie sobie, jak zachował sie kurs Lotosu po zapowiedzi prezesa braku rekomendacji dywidendy. Popatrzcie sobie, ile można było zarobić później kupując akcje Lotosu w dniu, gdy prezes Lotosu nie dał rekomendacji dywidendy.:)
Wszystko jasne?")