Przyjacielu, zapewniam, że 20-30 kilo to za mało. Tyle kasy to z powodzeniem wydasz i prawdopodobnie nie dojedziesz nawet do 1,5 zeta. Po drugie to nie wiem co ty widzisz ciekawego w tych raportach poza kopiowanymi z raportu do raportu zdaniami w tylu "spółka była na targach, zaprezentowała się kontrahentom i miała możliwość owocnych spotkań z potencjalnymi klientami", czyli taki tam bełkot dla picu. Niestety oni w przeciwieństwie do reszty świata uważają, że mogą konkurować z Chińczykami pod względem kosztów produkcji ale jakoś nie najlepiej im to wychodzi.