laik bajdziurzysz poprostu.
analogie z jakimis spolkami od gier ?
naczytales sie bon motow z ksiazek i kursow dla inwestorow i paplasz .bzdury , ze sprzedaz papiera jest zawsze negatywny to wlasnie taki bon mot. Gdy sa kupcy i jacy to czesto wrecz odwrotnie. nawet z pewnym dyskontem, poniewaz po transakcji nastepuje pompa. I tyle.
liczy sie indywidualna ocena. obie spolki w porownaniu do polskich pseudo biotech sa w pl. wyjatkowe
80% tzw. biotechow czy farmacji produkuje w pl. przedewszystkim pipeliny , ktore sa postoslowiem i sztuka dla sztuki.
patrz :Celon Pharma
serdenko nie podniecaj sie AT, analogiami z wydmuchami gamingowymi tylko przeoraj sprawozdania i prospekty i wtedy moze szarpniesz o co chodzi.
gdy nastapil podzial strachliwi sprzedali ryvu i zostali przy selwicie. to ci ,ktorzy lubia konkrety . namacalna sprzedaz uslog.
Ryvu to tez konkrety, tyle ze dla laika nie za bardzo. No bo przeciez dotknac sie nie da . Jakas tam farmakokinetyka, biomarkery
to tak jakby babe spytac sie jak wyglada prad i elektrony.
Za to jest na Ryvu mega premia za ryzyko . Kwestia smaku. Tyle , ze ci ,ktorzy pozostali przy miksie 50/50 obu papierow beda wygrani. A ze takich z ulicy niewielu to inna kwestia. Ja mam fifty/fifty (ale wiele fundow rowniez) totez dla mnie cala operacja jest sensowna i cenowo w najgorszym wypadku ( jak juz dzis nawet z notowan wynika ) neutralna.