ktoś w poprzednich watkach wspomniał o "naszym" znienawidzonym TIG i kto wie czy to nie jest właściwy trop bo gdy spadało z bodajże 30 zł na 11,45 też pisałem ze wygląda to chaotycznie jakby grał praktykant (podobne zrzuty PKC były) - jak Bart go nazywał .. teraz jest podobnie bez składu i ładu gra