Kto z drobnych nie czuje sie wydymany takim obrotem sprawy - wystąp.
"Dodrukowano" prawie 10% akcji i upchano poza drobnicą.Powino sie to odbyc z prawem poboru, bo inaczej drobni akcjonariusze a w zasadzie cala reszta dostaje teoretycznie o 10% nizsza dywidende w przyszym roku bo nie wiadomo czy wogole jakakolwiek bedzie.Skoro to taki dobry interes dla austrujakow to mogli skupic sobie te 400 tys akcji z GPW , wszyscy byliby zadowoleni a nie znowu czuli oszukani a podobno dba sie tu o interesy mniejszosciowych.
Inna sprawa, że wyglada analogicznie,że producent buraków kupuje ( dostaje) udzialy w cukrowni, kto tu ma wiekszy interes rolnik czy cukrowania?
Wiem, w sumie z perspektywy czasu inwestycja w RPC dala lepszy zysk na dzien dzisiejszy niz w np jsw po 136zl lub tauron po 5,13 o innych nie wspomne ale jednak do czego to zmierza?