Czy ktoś z Was otworzył kiedyś ustawę o ofercie i przeczytał jak się ustala cenę wykupu? Albo w prospekcie ryzyka ktoś widział? Co Wy za bzdury wygadujecie. Jakiś prawnik chce na Was zarobić i opowiada, ze to niby jakiejś wartości godziwej dochodzić można... daj jeden z drugim jakiś przepis, z którego wynika, ze wykup ma być po „wartości godziwej”... niestety, takie prawo...