Ludzie się w małżeństwach mylą, a co dopiero w ocenie jednego czy drugiego zarządu. Przecież program motywacyjny to nie dowód, że dowiozą wyniki. Tymi programami nic nie tracą, mogą tylko zyskać. Już raz się rozminely ich oczkekiwania z rzeczywistością. Ponad rok temu mieliśmy te same dyskusje i dalej ciężko budować optymizm w oparciu o gaming czy inne własne IP w branży filmowo-serialowej. Ja oczekiwałem więcej w budowaniu odporności na dekoniunkturę w branży, tymczasem dzisiaj nawet serwis jest nierentowny. I wbrew temu co twierdzi zarząd, dzisiaj trzeba się zastanawiać czy rok 25 skończy się na stracie. Mimo, że od raportu za 4Q piszą o powrocie do zyskowności.