Ha ..., ha ..., ha ... absurd roku. Gość od lat fanzoli o mega perspektywach i zbliżających się kontraktach w Chinach, a tam całe g sprzedają. Ogólnie dno i wodorosty ten fasing. Zresztą na parkiecie widać, że to już tylko nazwa na liście spółek, a nie papier którym interesuje się ktokolwiek inny niż utopieni akcjonariusze.