... no...
"Lubię kupować towar, który ma wysoką wewnętrzną wartość, po obniżonej cenie. I nie ważne, czy mówimy to o akcjach, czy o jakimś innym dobru, ta zasada jest tak samo zdrowa w obu przypadkach" - Warren Buffet.
Zakładam, że powyższe przyświecało Panom z GI podczas podejmowania decyzji dotyczącej zakupu Work Service... Pracuj.pl nie kupili...
Drogi, tani... Duży, mały...
Pracuj.pl - przychody roczne: 300 mln PLN,
Work Service - przychody roczne: 900 mln PLN, czyli blisko 1 mld PLN (przez 4 lata na poziomie 2 mld),
Gi Group - przychody roczne: 2 mld EUR (coś koło 9 mld PLN).
Przychód, to udział w rynku, temat do "strugania rentowności"...
To już znamy "gabaryty"...
"Wielkie okazje pojawiają się wtedy, gdy dobre spółki zostają dotknięte przez niespodziewane okoliczności, które zaniżają ich wartość" - Warren Buffet.
Powyższe, może nie w 100% trafne ("niespodziewane"), ale w większej części... Work Service przez dość długi czas było dobrą spółką... Zrobiło "bach", ale wszystko nie "poszło w piach"...
"
"Gi Group jest jedną z największych na świecie firm"... - posiadają "know-how", czy też wiedzą, jak być "największym"... Zrobią porządek, ustalą strategię i odpalą rakietę, również rentowność. Jak będą chcieli, to wciągną Pracuj.pl przez dziurkę od nosa - tylko po co...?
Reasumując - wiemy kto słoń, kto koń i kto pies...
Co do wartości dla kupującego oraz ceny zakupu... Posiadając akcje GI Group Poland śpię spokojnie, hipotetycznie - mając akcje Pracuj.pl nie szedłbym z muszli...
Idę na kolację - kanapki z włoską szynką, uwielbiam... i papryczki... Mniam...
Pozdrawiam
Exciter1975