Bardzo fajnie, ze nawet w czasie wojny wykazali się umiejętnością zarabiania hajsu wbrew tym panikarskim tonom z początku wojny. Przyznam się, ze tę pomoc przeoczyłem. No to naprawdę szacunek, bo 12 mln to prawie połowa ich półrocznych zysków. Co prawda nie wiem jak kurs jutro zareaguje bo obecnie szeroki rynek jest strasznie słaby, ale długoterminowo to zdecydowanie dobra inwestycja.
Nie zapominajmy tez że zaczęła się w końcu oficjalna kontrofensywa, a to świetna informacja. Jednak wiadomości z frontu wpływają w dużym stopniu na kurs Astaty.