Dnia 2018-04-24 o godz. 15:09 gwito1 napisał(a):
> No kazdy kto kupowal chcial czytac tylko watki o wzrostach. Nikt sie nie interesowal ryzykiem dopoki kurs rosl jak na drozdzach.
> Latwo mi sie wymadrzac bo wyskoczylem na gorce ale dla mnie sytuacja byla oczywista... Kurs oderwal sie od realiow w okolicach 6 pln za akcje. Zakladajac ze PXM dostalby rzadowe projekty to nawet 9-10 pln mialoby sens. Ale tempo wzrostow, nagonka medialna i obroty jasno wskazywaly na spekulacyjny charakter wzrostow. Teraz mamy to co mamy i nadal widze nachalny optymizm. Na jakiej podstawie? Teraz jest sytuacja fifty fifty - albo wzrosnie albo spadnie. Obroty sa tak male ze z kursem mozna zrobic co sie chce. Dla mnie 50% ryzyko straty jest nie do zaakceptowania. I nie rozumiem skad tu tylu optymistow...
Czy uważasz że oczekiwanie wzrostu do ceny 4,30zl to duży optymizm?
Ja nie widzę tu nadmiernego optymizmu. Większość jest raczej przygnębiona tą sytuacją.