proste, klimat nie sprzyja inwestycjom. Lepiej siedzieć na gotówce i czekać na odwrócenie trendu.
Kruszwica nie powala wynikami. Większość sprzedaży idzie do jej głównego akcjonariusza po cenach jakie mu odpowiadają (Bunge). To on ma zarabiać nie Kruszwica. Dodatkowo, to co zarobi Kruszwica i tak wsiąknie Bunge w postaci dywidendy.
KSW to już nie to samo co kiedyś.