Kris siedzi przed lustrem i pisze do do łysego gościa , którego widzi codziennie od rana do wieczora .... no chyba że wychodzi do sklepu po pieczywo , to wtedy znikają "obydwaj" :)
Mijają dwie godziny i Daroo siada przed lustro i pisze do Krisa , który siedzi w lustrze codziennie od rana do wieczora ... no chyba że wychodzi do sklepu po pieczywo , to wtedy znikają "obydwaj" :)
I tak mijają miesiące ....