jest tyle materiałów nagranych przez pracowników, że jakby to wyszło na zewnątrz to pewnie niejedna osoba na wysokim stołku by z niego zleciała.
a zarząd Dębicy z prezesem na czele mają czelność mówić, że oni nie wiedzą jakie ludzie na dole przy maszynach mają zarobki.... przecież to jest kpina i śmiech na sali.
w byle biedronce czy tesco ludzie więcej zarabiają. sam znam kilka młodych osób co odchodzą z firmy. bo tak na dłuższą metę kto tu zostania przy tak ciężkiej pracy za 1600-1700 netto jak w Bridgestone w Poznaniu zarabiają na starcie 2500 na rękę.